poniedziałek, 10 marca 2014

Mydło nie chce wyjść z formy

Niedawno właśnie taką sytuację przerabiałam sama. Nabyłam sobie przepiękną plastykową formę ze wzorkami na spodzie. Spód formy to oczywiście wierzch mydła. Efekt miał być piorunujący. Wymarzyłam sobie równiutką kostkę mydła z napisem Handmade. Jak zwykle wszysko szło zgodnie z planem, wlałam masę mydlaną do mojej nowiuśkiej foremki. Następnego dnia chciałam nacieszyć oczy pięknymi owocami mej pracy, ale tafla mydła nie chciała opuścić formy!. Poczekałam kolejne 24 godz. Nazajutrz taka sama sytuacja...

Skończyło się wyciąganiem tafli mydła na siłę i w efekcie zamiast 8 sztuk mydła z napisami Handmade, miałam 3 cudem uratowane sztuki plus 5 koślawych zlepionych z kawałków tafli, którą podczas tej operacji zmasakrowałam :(.

Co zrobiłam źle??


Otóż, jeśli pracujecie z plastykową foremką, która posiada liczne zakamarki, wzorki, napisy itd. radzę nasmarować ją tłuszczem zanim wlejecie do niej masę mydlaną. Wówczas zapewnicie mydłu poślizg przy jego wyciąganiu. Innym sposobem, który znalazłam w internecie, jest zamrożenie formy z już zastygniętym mydłem, następnie wyciągnięcie mydła z zamrażarki i poczekanie, aż wydzieli się w mydle trochę wody, która pomoże wyciągnąć mydło z formy. Tego nie stosowałam, ale teraz już będę wiedzieć, co robić :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz