Dzisiaj podzielę się z Wami pomysłem na domowe naturalne masło i samoopalacz w jednym. Pozostajemy dalej w tematyce olejów naturalnych, bo do przygotowania takiego domowego samoopalacza będziecie potrzebować jakiś naturalny tłuszcz stały, np. masło Shea lub kakaowe oraz olej z dużą zawartością betakarotenu np. olej palmowy nierafinowany, czy też olejek z marchwi.
Ja wybrałam masło Shea i olejek z marchwi w następujących ilościach:
50 g masła Shea
30 kropel olejku z marchwi
Mało Shea roztopiłam w garnuszku na niewielkim ogniu. Poczekałam, aż trochę przestygnie, dodałam olejek z marchwi, pomieszałam, przelałam do pudełka, pudełko włożyłam na kilka godzin do lodówki, aby masło stężało i gotowe!
Teraz mam piękny, żółciutki jak słońce zdrowy samoopalacz, po którym moja skóra odżyła i cieszy się na wiosnę! :)
Skóra jest ciemniejsza?
OdpowiedzUsuńjest ciemniejsza i taka zdrowsza. Oczywiście nie na stale. Po kąpieli/prysznicu jest znów "normalna"
OdpowiedzUsuń