wtorek, 29 kwietnia 2014

Przepis na mydło „Wanilia Kakao Kokos”

Dzisiaj zaprezentuję Wam kolejny przepis na mydło na bazie naturalnych olejów oraz śmietanki 36%, które wzbogaciłam suchymi składnikami, takimi jak prawdziwa wanilia, kakao oraz wiórki kokosowe. Liczyłam na to, że zapachy tych aromatycznych wspaniałości przetrwają, a w szczególności chciałam uzyskać zapach wanilii, ale niestety przetrwał tylko aromat kakaowy. W gruncie rzeczy lepsze to niż zapach olejowy, który towarzyszy mydłom naturalnym bez dodatków olejków zapachowych, więc i tak jestem zadowolona z efektu końcowego J.

Przejdźmy do proporcji. Do przygotowania takiego mydełka potrzebujemy:

200 g oliwy z oliwek Pomace
200 g oleju palmowego rafinowanego
100 g masła Shea
50 g oleju z pestek winogron
50 g oleju słonecznikowego
73 g NaOH
210 g śmietanki 36%
2 łyżki kakao
zawartość 1 laski wanilii
wiórki kokosowe do posypania na wierzch mydła

Z tych ilości uzyskamy masę mydlaną odpowiednią do wykorzystania małej sylikonowej foremki do wypieku chleba.

Jak przygotować mydełko na bazie produktów mlecznych opisuję krok po kroku w innych tutorialach. Zapraszam Was do przeczytania mojego postu o mydle Kleopatry klik. Tam opisuję dokładnie, jak należy połączyć ze sobą składniki bazowe, tj. oleje, masła, mleko (w tym przypadku wykorzystuję śmietankę) oraz wodorotlenek sodu (NaOH). Składniki suche dodałam dopiero, gdy moja masa miała odpowiednią konsystencję budyniu. Odlałam wtedy 1/3 tej masy do dodatkowego naczynia, do którego dodałam kakao. Czystą masę przelałam do formy, następnie wlewałam masę kakaową robiąc trochę artystycznych bohomazów i przy pomocy patyczka do ciasta porobiłam trochę esów floresów. Wierzch posypałam wiórkami kokosowymi i zrobiłam takie wybauszenie, aby mydło po pokrojeniu miało wierzch dość wypukły. Wygląda to wtedy o wiele ładniej.

Jakie wartości odżywcze ma to mydełko?


Przede wszystkim jest przygotowane na bazie fanatycznej tłustej śmietanki i choćby z tego powodu bardzo mocno nawilża i zmiękcza skórę. Wielokrotnie wspominam o tym w moich przepisach, że mydła mleczne są po prostu najlepsze. Oleje i masła naturalne odżywią naszą skórę dzięki witaminom, mikroelementom, zadbają o jej jędrność, koloryt i nawilżenie. Kakao pełni tu rolę nie tylko estetyczną, ale także kosmetyczną. Kakao ma właściwości silnie nawilżające, przeciwutleniające, tonizujące, regenerujące i detoksykujące. Kąpiel przy użyciu takiego mydła oczyści, odżywi, nawilży naszą skórę, a nawet uspokoi nerwy.






czwartek, 24 kwietnia 2014

Przepis na Mydło "Rumianek i Nagietek"

Dzisiaj podzielę się przepisem, który opracowałam na bazie wywaru z rumianku. Mydło przygotowałam z następujących składników:

200 g oliwy z oliwek Pomace
240 g oleju palmowego rafinowanego
160 g oleju kokosowego
60 g oleju słonecznikowego
60 g oleju z pestek winogron
100 g masła shea
5 g wosku pszczelego
280 g naparu z rumianku (z 3 torebek)
107 g NaOH
suszony nagietek oraz odrobina oleju palmowego nierafinowanego do dekoracji

Mydełko przygotowałam w formie keksowej sylikonowej do wypieku chleba. Całość wyszła bardzo przyzwoicie. Uzyskałam aż 11 sztuk po 100 g. Tafla mydła była dość twarda już po 12 godzinach, więc mydło bardzo łatwo dało się pokroić. Co prawda kocham mydła mleczne, jednak chciałam pokusić się o mydełko na bazie rumianku. O dziwo zapach wywaru przetrwał i już gotowe mydełka nadal pachną rumiankiem, co mnie bardzo cieszy, biorąc pod uwagę, że naturalne zapachy składników niestety giną podczas dojrzewania mydeł.

Jakie wartości pielęgnacyjne ma to mydło rumiankowe?

Przede wszystkim oczyszcza skórę, nie naruszając jej naturalnej powłoki ochronnej, ponieważ nie zawiera chemii, a jedynie naturalne oleje i masła. Po drugie opóźnia nasze procesy starzenia, ponieważ naturalne oleje zawierają witaminy młodości (A, E) i są dzięki temu fantastycznymi antyoksydantami. Mnóstwo zalet pielęgnacyjnych ma także rumianek. Obok właściwości łagodzących i antybakteryjnych, rumianek wspaniale odświeża skórę. Wosk pszczeli w tym mydełku dodaje mu dodatkowych wartości bakteriobójczych. 


Nie pozostaje mi teraz nic innego, jak zaprezentować efekt mojej pracy :)




poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Przepis na babeczki – mój punkt widzenia :)

Dzisiaj zaprezentuję Wam ciekawy i inny sposób na przygotowanie mydła. Kostki mydlane odstawiamy na bok, bo dzisiaj myjemy się babeczkami! J

Składniki:

200g oliwy z oliwek Pomace
200g oleju palmowego rafinowanego
100g oleju kokosowego
50g oleju z pestek winogron
50g oleju słonecznikowego
73g wodorotlenku sodu
210g mleka kokosowego
1 łyżeczka kakao do celów dekoracyjnych

Do przygotowania tych babeczek użyłam sylikonowych foremek do ciastek, a efekt kremu na babeczce udało mi się uzyskać używając przyrządu do kremu do ciast. Babeczki wyglądają bardzo apetycznie i myślę, że zaskoczą niejednego domownika! J Może lepiej przykleję znak informacyjny … NIE JEŚĆ!? J

Za kilka tygodni na babeczki ucieszy się moja przyjaciółka, która poprosiła mnie o ich przygotowanie. Mam nadzieję, że jej nie zawiodłam ;)





Zachęcam Was do ich przygotowania! J

czwartek, 3 kwietnia 2014

Przepis na domowe kule do kąpieli – wersja lemongrasowa

Była już sól do kąpieli – czas na kule J.

Robi się je bardzo prosto, a przepis ten jest przepisem podstawowym. Możecie dokładać sobie takie dodatki, jakie tylko chcecie. Możecie swoje kule barwić lub nie, dodawać jakieś suszone kwiaty lub zioła (drobno posiekane, aby nie zapychały odpływu), mleko w proszku, glinki, algi, oleje itd. Wszystko zależy od Was J

Zaczynamy J

Składniki bazowe:

100g sody oczyszczonej
50g kwasku cytrynowego
25g skrobi (mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej)
25g tłuszczu stałego (np. masło kakaowe, Shea, olej kokosowy)

Ja do moich kul dodałam dodatkowo:

25 kropel olejku eterycznego lemongrasowego
Szczypta żółtego barwnika spożywczego

Podstawą wytworzenia domowych kul kąpielowych jest soda i kwasek, ponieważ dzięki nim możliwy jest efekt musowania. Skrobia dodawana jest po to, aby kule pływały po powierzchni wody i nie tonęły. Tłuszcz stały dodaje się w celach pielęgnacyjnych, ale także nadaje on kulom odpowiednią twardość. Im twardszy tłuszcz zastosujecie, tym bardziej twarde będą Wasze kule i nie będą się kruszyć. Dodatkowe składniki (oprócz tych bazowych) stosuje się w celach kosmetycznych, ale też dekoracyjnych. Wybierzcie taki olejek eteryczny, jaki jest dla Was ważny w danym momencie. Jeśli chcecie się zrelaksować, wybierzcie np. lawendowy. Ja wybrałam lemongrasowy, ponieważ działa energetyzująco, a właśnie taki efekt chciałam uzyskać. Jeśli chcecie zabarwić Wasze kule barwnikiem, wybierzcie taki kolor, który będzie współgrał z zapachem. Pamiętajcie, że barwniki są bardzo intensywnymi koncentratami i nie przesadźcie z ich ilością. Dodajcie dosłownie szczyptę.

Sposób przygotowania

Składniki suche odmierzamy odpowiednio i wsypujemy do miski. Wszystko dokładnie mieszamy. Tłuszcz stały roztapiamy w kąpieli wodnej, dodajemy do niego wybrany olejek eteryczny. To jest też odpowiedni moment na dodanie innych składników, czy to płynnych, czy sypkich. Wszystko, co chcemy dodać do składników bazowych suchych musi teraz wylądować w tłuszczu. Mieszamy dokładnie i wlewamy do miski. Teraz należy wszystko dokładnie ugnieść na konsystencję mokrego piasku i możemy lepić kulki lub wykorzystać do tego jakieś foremki, np. sylikonowe foremki do ciast. Pamiętajcie, aby wszystko ugnieść mocno. Docelowo chcemy mieć zwartą twardą kulę. Wstawiamy foremki do zamrażarki na kilka godzin. Wyciągamy i gotowe!


Moje pachną NIESAMOWICIE LATEM! Ach….Nic, tylko się kąpać ;)