Była już „Kawa z mlekiem” ->, czas
na „Herbatę z cytryną”….
Trochę mnie nie było, ale wracam
z kolejnym przepisem i inspiracją kosmetyczną. Dzisiaj podzielę się pomysłem na
mydło na bazie zielonej herbaty oraz olejku eterycznego lemongrass (trawa
cytrynowa).
Zielona herbata ciekawiła mnie już wcześniej. Sporządzałam z niej
domowy tonik do twarzy, ponieważ ma ona bardzo bogate właściwości kosmetyczne.
Przede wszystkim zielona herbata jest bardzo dobrym naturalnym antyoksydantem,
ponieważ ma zdolność do zwalczania wolnych rodników. Chroni skórę przed
zniszczeniem na skutek działania promieni słonecznych, doskonale ją nawilża, ma
działanie antybakteryjne, oczyszczające, hamuje powstawanie zaskórników, pomaga
w leczeniu trądziku. Ponad to zawarta w zielonej herbacie kofeina pomaga w walce z
cellulitem, napina i wygładza skórę, powodując redukcje zmarszczek. I na koniec
zielona herbata pielęgnuje również nasze włosy, wzmacnia je, przyspiesza ich
wzrost oraz zapobiega wypadaniu.
Do przygotowanie mydełek z
zielonej herbaty użyłam:
250g oleju kokosowego
250g oleju palmowego
320g oliwy z oliwek
5g wosku pszczelego (może być
żółty lub biały)
111g NaOH
280g wywaru z zielonej herbaty
2 łyżki olejku eterycznego
lemongrass
suszone kwiaty do dekoracji
Z podanych proporcji uzyskałam
825g masy mydlanej, która jest odpowiednia do użycia sylikonowej keksówki.
Tak się prezentuje mydełko:
Kilka słów o efekcie końcowym.
Jak widzicie, kolor wyszedł…nie zielony J, co w zasadzie kojarzy nam się z
kosmetykami na bazie zielonej herbaty. Jednak każdy alchemik wie, że pracując z
NaOH mamy do czynienia z procesem chemicznym, który rządzi się swoimi prawami i
już podczas rozpuszczania go w wywarze ług zabarwił się na ciemny brąz.
Przyznam, że nie spodziewałam się takiego efektu, ale wyobraźnia wzięła górę i
ten nieco spontaniczny kolor zainspirował mnie to tego, ażeby dodać nutę
cytrynową. W ten sposób uzyskałam ciekawe mydełko, które już niedługo mam
zamiar przetestować J
Ciekawe mydełko, nie wątpię, że będzie bardzo przyjemne w użyciu :)
OdpowiedzUsuńTonik z zielonej herbaty też czasem sobie robię, z innych ziół również. Teraz np. mam z czerwonej koniczyny.
czytałam o właściwościach czerwonej koniczyny i może też się kiedyś skuszę ;)
Usuń